Radio Zet: To rozwiązanie ma zwiększyć liczbę medyków w naszym kraju. Czy tak się stanie? Wątpliwości ma doktor Paweł Doczekalski z Komisji ds. Młodych Lekarzy Naczelnej Izby Lekarskiej. Zwraca uwagę na brak miejsc do odbycia stażu podyplomowego. – Szpitale, nawet te w Warszawie, nie są z gumy. Te grupy dziekańskie już liczą za dużą ilość osób. Innym problemem jest jakość kształcenia na prywatnych uczelniach, jak mówi doktor Doczekalski. Wystarczającym warunkiem przyjęcia na jednej z nich jest zdanie matury.