Wczoraj, 9 października 2024 r., odbyło się łączone posiedzenie sejmowych Komisji Cyfryzacji i Zdrowia, podczas którego głos zabrał Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. W swojej wypowiedzi podkreślił, że Naczelna Izba Lekarska odgrywa kluczową rolę jako lider i ambasador innowacyjności w systemie ochrony zdrowia.
Prezes Jankowski przedstawił działania NRL związane z upowszechnianiem e-zdrowia oraz wprowadzeniem zapisów do znowelizowanego w tym roku Kodeksu Etyki Lekarskiej, które dotyczą sztucznej inteligencji. Nowe regulacje wejdą w życie od 1 stycznia 2025 roku, świadcząc o tym, że samorząd lekarski posiada etyczne zabezpieczenie wobec wdrażania nowoczesnych technologii w polskiej medycynie.
- Nasze środowisko pochodzi z dużym entuzjazmem do nowości technologicznych i do sztucznej inteligencji, ale jednocześnie z odpowiedzialnością, a czasem nawet z obawą do czego ta sztuczna inteligencja może nas doprowadzić. Dlatego już w maju zwołaliśmy Nadzwyczajny Krajowy Zjazd Lekarzy i prawie pół tysiąca delegatów z całej Polski znowelizowało Kodeks Etyki Lekarskiej. (…) Od 1 stycznia 2025 r. każdy lekarz w Polsce. który użyje algorytmu sztucznej inteligencji i nie poinformuje pacjenta o tym fakcie, może podlegać odpowiedzialności dyscyplinarnej – poinformował prezes NRL.
Podczas swojego wystąpienia szef NIL podkreślił znaczenie współpracy NRL z Agencją Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, dzięki której będą możliwe szkolenia dla lekarzy z zakresu wdrażania nowoczesnych technologii i pilotaży. Wśród projektów wymienił również działającą przy NIL Sieć Lekarzy Innowatorów, która zrzesza lekarzy z całej Polski zainteresowanych nowoczesnymi technologiami w medycynie. Zwrócił jednak uwagę, że pomimo postępu i podejmowanych inicjatyw, samorząd lekarski nadal potrzebuje wsparcia w zakresie wprowadzanych zmian ustawodawczych.
- Przyznaję, że w tych oddolnych staraniach i współpracy z różnymi instytucjami, brakuje nam wsparcia jeżeli chodzi o zmiany rangi ustawowej. Mamy poczucie, że oddolnie dużo już się udało – są zaangażowani ludzie, są pierwsze branżowe akty prawne – jest silna wola do tego, żeby oswoić trochę tę sztuczną inteligencję. I jest gotowość do współpracy. Myślę, że jeżeli ta gotowość zostanie wykorzystana to bardzo chętnie będziemy wspierać inne instytucje publiczne naszą wiedzą. To lekarze, jako użytkownicy końcowi, dobrze walidują czy jakiś algorytm jest użyteczny czy też nie – podsumował prezes Jankowski.