Podczas tegorocznej siedemnastej już edycji Kongresu Gospodarczego (EEC) prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski reprezentował głos samorządu lekarskiego w sesji otwierającej sekcję dotyczącą ochrony zdrowia i polityki zdrowotnej.
W pierwszej części debaty szef samorządu lekarskiego odniósł się do uprzedmiotowienia tematu zmian w ochronie zdrowia przez polityków, który służy jedynie zjednaniu wyborców, szczególnie w czasie trwania kampanii, nie zaś realniej poprawie.
Przed ostatnimi wyborami słyszeliśmy o czarodziejskiej różdżce, to samo dzisiaj robią kandydaci na urząd prezydenta. Odpowiadają na nasze oczekiwanie, że będzie zmiana, lecz kiedy – jako samorząd lekarski – wysłaliśmy do nich pytania dotyczące pomysłów skrócenia kolejek, czy zwiększania finansowania, nikt nie odpowiedział. Wolą na wiecach odpowiadać na oczekiwanie społeczne, którą jest sama zmiana, a nie mówić o trudnych reformach, które zraziłaby do nich wyborców. Jeżeli oczekiwaniem nas wszystkich będzie reforma, trudna, żmudna, ale realnie coś zmieniająca, politycy mogą wtedy pomóc, jeżeli nie, będą opowiadać jedynie na oczekiwanie szybkiej zmiany, a to się po prostu nie uda – zaznaczał Łukasz Jankowski.
Prezes NRL skomentował także kwestię wynagrodzeń lekarzy w kontekście minimalizowania kosztów ponoszonych przez organizatorów systemu ochrony zdrowia. Wspomniał o sukcesach ostatnich lat w kwestii podwyższenia płac lekarzy i pielęgniarek oraz o roli protestu rezydentów w wywalczeniu lepszych warunków dla lekarzy specjalistów. Zaznaczył także, że wypłaty dla lekarzy stanowią 35. proc. wszystkich wynagrodzeń w ochronie zdrowia.
Jeżeli utrzymujemy system, którego cechą jest koszto-efektywość, czyli mówiąc wprost oszczędność, będziemy stawiani przed koniecznością zatrzymania waloryzacji ustawy o płacy minimalnej. Zatrzymanie waloryzacji jest możliwe, ale jedynie pod warunkiem bardzo istotnego wzrostu współczynników, również po to, by minister finansów mógł przewidywać, co się stanie w danym roku. I na taką rozmowę jesteśmy absolutnie otwarci, jako odpowiedzialni za system, przy założeniu, że te współczynniki będą istotnie podniesione. Jeżeli jednak mamy paść ofiarą systemu koszto-efektywanego, który na początku stawia oszczędności na wypłatach, na ludziach, w takim wypadku będziemy do końca bronić ustawy o płacy minimalnej – podkreślił szef NIL.
W podsumowaniu debaty Łukasz Jankowski wskazał na silną potrzebę odpartyjnienia i zatarcia podziałów w sprawach dotyczących organizacji systemu ochrony zdrowia.
Odpartyjnienie może dokonać się wtedy, kiedy zadziałamy silnie oddolnie. Politycy rozumieją siłę elektoratu, co wykorzystujemy, jako samorządy zawodowe, by negować ich różne pomysły, trudniejsza jest kreacja, jeżeli nie przewalczymy podziałów partyjnych, będzie nam szalenie trudno ruszyć z miejsca – zakończył Łukasz Jankowski.