Prezes NRL Człowiekiem Roku 2020

W dniu 10 maja 2022 r. Federacja Regionalnych Związków Gmin i Powiatów RP, największa ogólnopolska organizacja samorządu terytorialnego zrzeszająca w regionalnych związkach 1000 gmin, powiatów i województw, przyznała tytuł Człowieka Roku 2020 Prezesowi Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzejowi Matyji jako wyraz uznania i podziękowania dla wszystkich pracowników ochrony zdrowia, walczących z oddaniem i poświęceniem o zdrowie i życie Polaków w czasie największej od 100 lat pandemii COVID-19. Gala rozdania nagród odbyła się z rocznym opóźnieniem w związku z pandemią, w słynnej Auli Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Tytuł Człowieka Roku 2020 otrzymał także p. Paweł Borys, Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Tytuły Człowieka Roku 2021 przyznano Prezydentowi Stanów Zjednoczonych Josephowi R. Bidenowi oraz Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu.

Kraków, 10 maja 2022 r.

Jego Magnificencjo Rektorze,

Szanowny Panie Przewodniczący

wielce Szanowni Państwo,

to ogromny zaszczyt być tutaj i występować przed Państwem, a tym bardziej zostać uhonorowanym tytułem Człowieka Roku 2020 i dołączyć do grona znamienitych osobistości, szczycących się tym wspaniałym wyróżnieniem.

Tym bardziej cieszy to uhonorowanie, że spotykamy się w najokazalszej sali, Auli Collegium Novum, gdzie od pokoleń odbywają się najważniejsze wydarzenia Uniwersytetu Jagiellońskiego i nie tylko.

Uwielbiam tutaj wracać, a tym bardziej wspominać dawne, kiedy to Studium generale – tak wówczas nazywano Uniwersytet — składało się z trzech wydziałów: sztuk wyzwolonych, medycyny i prawa. Od początku Uniwersytet Jagielloński był kolebką polskiej medycyny, jej prestiżu i akademickości, jej – śmiem powiedzieć – wyznawców. Jestem dumny, że jestem częścią tej historii.

Szkoda tylko, że przestaje się szanować lekarską profesję. Choć nauka i sztuka lekarska są tak ważne, a powołanie lekarza prawdziwie szczytne, to jednak żadna nauka i sztuka, żaden stan nie bywa tak lekceważony i poniewierany, zwłaszcza w Polsce, jak lekarze i medycyna. Są to słowa kreatora krakowskiej szkoły chirurgicznej prof. Ludwika Bierkowskiego ze Wstępu do anatomii ciała ludzkiego jego autorstwa z 1850 r.. Z przykrością muszę się z nim zgodzić, choć spotkania, jak dzisiejsze, dają nadzieję, że jeszcze ktoś ceni ten ciężki, ze względu na kształcenie i samą praktykę, zawód.

Ta nagroda jest za rok 2020, rok szczególny, bardzo ciężki dla nas wszystkich. Pandemia i jej skutki odcisnęły na nas ogromne piętno – piętno nadmiarowych zgonów, utraty bliskich, samotności i niepokoju. Obnażyła także wszystkie niewydolności naszego systemu ochrony zdrowia.

Zmierzyliśmy się z czymś nieznanym, z zagrożeniem bezpieczeństwa zdrowia populacyjnego, zresztą nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Polscy lekarze, mimo ogromnej presji, strachu, zmęczenia, dezinformacji i chaosu, braku narzędzi i rzeczywistego wsparcia systemowego, nieustępliwie, wytrwale, często ponad ludzkie siły, poświęcali swoje własne zdrowie i życie, stawiali i stawiają czoła wirusowi, choć nie tylko jemu, ale także błędnym decyzjom decydentów.

Pokazaliśmy, że jesteśmy środowiskiem odpowiedzialnym za zdrowie Polek i Polaków. Drodzy Państwo, egzamin z odpowiedzialności za zdrowie i z misji niesienia pomocy zdaliśmy z wyróżnieniem.

Tytuł Człowieka Roku to nie tylko prestiż, ale i zobowiązanie. Jest dla mnie motywacją na przyszłe lata, ale nie jest i nie może być wyróżnieniem tylko mojej osoby. Byłem i jestem wyłącznie swego rodzaju ambasadorem, a ten tytuł przyjmuję w imieniu wszystkich medyków, lekarzy i lekarzy dentystów, pielęgniarek i położnych, fizjoterapeutów, ratowników, diagnostów laboratoryjnych, farmaceutów, całego personelu medycznego i niemedycznego, którzy codziennie walczą o życie i zdrowie nas wszystkich,; a obecnie wspierają również pacjentów napływających z pochłoniętej wojną Ukrainy. Szanowni Państwo, to jest inwazja i niezrozumiałe barbarzyństwo, na które nie może być naszej zgody.

Bardzo dziękuję Federacji Regionalnych Związków Gmin i Powiatów RP, z Przewodniczącym Kazimierzem Barczykiem na czele, za docenienie mojej i nie tylko mojej pracy oraz za pokazanie, że zdrowie jest najważniejszą wartością w naszym życiu, wartością ponad polityczną, o którą musimy dbać wszyscy, którą trzeba doceniać i w którą trzeba inwestować, ponieważ, proszę pozwolić, że sparafrazuję słowa wybitnego polskiego lekarza, prezydenta Krakowa, prof. Józefa Dietla – to, co łożymy na zdrowie nie jest wydane, lecz pożyczone.

Dziękuję.

Andrzej Matyja

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej