25 czerwca 2025 r. w Warszawie odbyło się spotkanie zorganizowane przez Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP), poświęcone kryzysowej sytuacji finansowej w publicznej ochronie zdrowia, w którym wziął udział wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Klaudiusz Komor. Jak podkreślili uczestnicy, bez specjalnej dotacji z budżetu państwa nie będzie możliwe pokrycie kosztów ustawowych podwyżek wynagrodzeń pracowników szpitali powiatowych od 1 lipca.

Zarząd OZPSP przypomniał, że ustawa o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia co roku wchodzi w życie 1 lipca, jednak do tej pory nie wskazano źródła finansowania tych zmian. Według szacunków Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, wyłącznie wzrost płac pracowników etatowych pochłonie ok. 9,1 mld zł rocznie. Po uwzględnieniu wydatków na kontraktowców, inflacji i nadwykonania kwota może wzrosnąć do nawet 15–17 mld zł.

Kontekst finansowy

Z danych za 2024 r. wynika, że wynagrodzenia stanowiły już 40,5 % wszystkich kosztów operacyjnych szpitali powiatowych – to ponad 11,8 mld zł. Jednocześnie 82 % tych placówek wykazało stratę na działalności podstawowej. Oznacza to, że w obecnym stanie finansowym wiele z nich nie będzie w stanie udźwignąć kolejnych kosztów, co grozi dalszym pogorszeniem płynności finansowej, a nawet ograniczeniem dostępności świadczeń.

Deklaracja protestu i oczekiwania

Podczas spotkania przedstawiciele OZPSP zapowiedzieli, że w przypadku braku konkretnych decyzji rządu w sprawie dodatkowego finansowania, rozważą ogólnopolski protest. Organizacje zrzeszające pracodawców szpitali wezwały Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Finansów do pilnych działań i przedstawienia jasnych rozwiązań legislacyjnych oraz budżetowych.

Znaczenie dla systemu

Szpitale powiatowe pełnią kluczową rolę w systemie ochrony zdrowia – obsługują nagłe przypadki, dyżurują w nocy i święta, a także zapewniają zatrudnienie tysiącom pracowników w mniejszych miejscowościach. Brak finansowania ustawowych podwyżek może doprowadzić do destabilizacji ich działalności, co odbije się bezpośrednio na pacjentach.

- Odpowiednie finansowanie w ochronie zdrowia jest postulatem samorządu lekarskiego od zawsze – mówimy, że w Polsce jest za mało środków w ochronie zdrowia a poziom w tej ochronie zdrowia jest wysoki, taki sam, jak w krajach zachodnich. Finansowanie – zdecydowanie gorsze. Nie zgadzamy się na to, że tymi wszystkimi problemami obciążani są tak naprawdę dyrektorzy szpitali. Należy także powiedzieć otwarcie – nadwykonania nie biorą się z tego, że ktoś próbuje „naciągnąć” NFZ, zarobić dodatkowo, biorą się one z realnego zapotrzebowania na dane świadczenia zdrowotne ze względu na taką ilość pacjentów potrzebujących naszej opieki – podkreślił wiceprezes NRL Klaudiusz Komor.

Szpitale powiatowe, jako niezbędny element publicznego systemu ochrony zdrowia, znalazły się dziś w szczególnie trudnym położeniu. Bez konkretnych decyzji o dodatkowych środkach finansowych, wiele z nich może nie być w stanie wypłacić wynagrodzeń zgodnych z nowymi przepisami. W efekcie ucierpią nie tylko pracownicy, ale przede wszystkim pacjenci.

Kolejne spotkanie Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych zaplanowano na najbliższe tygodnie. Wówczas ocenione zostaną działania strony rządowej oraz możliwe scenariusze dalszych kroków.

Dodane: 2025-06-25, przez: Iwona

  • wyślij znajomemu

  • Zapisz stronę
  • Wydrukuj