19 GRU 2024
Izby lekarskie będę przyznawać certyfikaty umiejętności. Prezydent podpisał nowelizację ustawy o CMKP
WIĘCEJ
19 GRU 2024
WIĘCEJ
18 GRU 2024
WIĘCEJ
17 GRU 2024
WIĘCEJ
17 GRU 2024
WIĘCEJ
W Naczelnej Izbie Lekarskiej pracujemy nad założeniami do ustawy wprowadzającej prawdziwe no-fault, czyli system, którego celem jest stworzenie warunków bezpiecznego leczenia. Wczoraj (4 lipca 2022 r.) miało miejsce spotkanie robocze w gronie lekarzy, prawników, ekspertów.
Dlaczego chcemy wyjść z własnym projektem ustawy? Z doniesień medialnych wiemy, że do rządowego projektu tzw. ustawy o jakości w ochronie zdrowia wprowadzane są zmiany wynikające z kompromisu między resortami zdrowia i sprawiedliwości, więc – jak powiedział dziennikarzom minister Adam Niedzielski – „nie będzie to system no-fault, jaki jest wyobrażeniem wielu lekarzy”. Z uwagi na te informacje i wobec braku dialogu ze środowiskiem lekarskim podczas obecnego procedowania przepisów, samorząd lekarski opracuje ustawę, której celem będzie wprowadzenie systemu opartego na bezpieczeństwie leczenia, czyli idei sprawdzającego się np. w Szwecji no-fault. Podkreślamy, że w celu poprawy bezpieczeństwa leczenia – zarówno z perspektywy lekarzy jak i pacjentów – w polskim systemie ochrony zdrowia powinny zostać wprowadzone regulacje oparte na trzech filarach:
Naczelna Izba Lekarska zdecydowanie sprzeciwia się błędnym interpretacjom, sugerującym, że system no-fault ma cokolwiek wspólnego z całkowitym brakiem odpowiedzialności. W celu rzetelnego przedstawienia idei i celów rozwiązań opartych na no-fault zapraszamy do dyskusji publicznej ekspertów, lekarzy pracujących w krajach, gdzie obowiązuje no-fault, organizacje pacjenckie.
Temat uwarunkowań prawnych, bezpieczeństwa leczenia, no-fault – w związku z tym, że jest wielowątkowy i wydaje się skomplikowany – wymaga szerokiego omówienia. Naczelna Izba Lekarska planuje szereg działań medialnych, służących edukacji i wytłumaczeniu znaczenia istnienia warunków bezpiecznego leczenia. Ważny kontekst to problemy kadrowe, zwłaszcza w specjalizacjach zabiegowych, które przekładają się na zagrożenie dla pacjentów.
fot: R. Hołubicki, NIL
Dodane: 2022-07-05, przez: Administrator
Podobne wpisy
14 WRZ 2022
Nie ma dowodów
Rośnie liczba studentów kierunku lekarskiego. Jest on dostępny w każdym województwie przynajmniej w jednej uczelni, choć niekoniecznie medycznej. W przyszłym roku w Warszawie kształceniem przyszłych lekarzy zajmie się już piąta placówka. To jeszcze nie koniec.
1 LIP 2022
System no-fault
Oko.press: „Jeżeli będzie zapis mówiący jedynie o złagodzeniu kary, to spowoduje, że system no-fault będzie dysfunkcyjnym bublem prawnym” – mówi ostro Łukasz Jankowski, szef Naczelnej Izby Lekarskiej. „Bo – jak podkreśla – nie ma szans na to, żeby lekarze sami na siebie donosili, wiedząc, że ryzykują procesem karnym i wejściem prokuratora”.
30 CZE 2022
Systemu no fault nie będzie
Mp.pl: - Dziwię się, że urzędnikom i decydentom odpowiedzialnym za sprawy zdrowia nie dźwięczą w uszach syreny alarmowe, choćby po lekturze wyników naboru na specjalizacje. Wskazują one jednoznacznie, że specjalizacje obarczane większym ryzykiem zawodowym spotkań z prokuratorem, mówiąc bardzo oględnie, nie cieszą się powodzeniem. Młodzi lekarze mają naprawdę szeroki wybór ścieżek kariery – i za chwilę okaże się, że chirurgów „nie ma i nie będzie”. Zniknie wtedy może i problem tzw. błędów medycznych, bo zwyczajnie nie będzie ich miał kto popełniać. Ci, którzy chcą pacjentów operować, albo zrobią specjalizację i wyjadą, albo wyjadą tuż po zdaniu LEK i będą się specjalizować w krajach, w których lekarza się szanuje, a nie traktuje jak potencjalnego przestępcę – podkreśla prezes NRL Łukasz Jankowski.