Przeciw odrębnemu kontraktowaniu wybranych świadczeń

KS.005.35.2021

KS.KW-00027.2021

Warszawa, 01.09.2021 r.              

                                                                       Sz. P.

                                                                       Joanna Borowiak

                                                                       Bożena Borys-Szopa

                                                                       Anita Czerwińska

                                                                       Urszula Rusecka

                                                                       Teresa Wargocka

                                                                       Klub Parlamentarny

                                                                       Prawo i Sprawiedliwość

            Szanowne Panie Posłanki,

            Zwracam się do Pań Posłanek w związku ze złożoną przez Panie interpelacją nr 26363 z 17 sierpnia br. do Ministra Zdrowia w sprawie higienistek stomatologicznych.

            Naczelna Rada Lekarska nie podziela niestety opinii lekarzy dentystów „z długoletnim stażem", których postulaty legły u podstaw tego wystąpienia. Oczywistym jest, że dobrze wykształceni przedstawiciele zawodów pomocniczych są nieocenioną pomocą. Prawdą jest, że profilaktyka jest niezwykle istotnym elementem działalności leczniczej w każdej specjalności. Problem w tym, że w stomatologii mamy do czynienia z ogromnymi zaległościami w leczeniu schorzeń jamy ustnej (przede wszystkim próchnicy i jej powikłań oraz wad ortodontycznych). W tej sytuacji stawianie głównie na profilaktykę (i to nieskoordynowaną), przy szczupłości środków na całe leczenie stomatologiczne, jest skazywaniem dużej części pacjentów na poważny, niekontrolowany rozwój już istniejących schorzeń jamy ustnej.

Nie jest prawdą rzekomy niedobór stomatologów mogących współpracować z NFZ. Może w najbliższym czasie wystąpić i to w znacznym stopniu niedobór stomatologów gotowych pracować w warunkach znacznie zaniżonej wyceny świadczeń. Wydaje się jednak, że zadaniem władz publicznych jest przywrócenie właściwych proporcji pomiędzy wartością świadczeń i ich wyceną przez płatnika.

            Przez 13 ostatnich lat nie było ani jednego roku, w którym udział procentowy leczenia stomatologicznego w ogólnym budżecie NFZ był wyższy od roku poprzedniego. Udział ten w chwili obecnej spadł poniżej poziomu 2%. W rządowej strategii rozwoju ochrony zdrowia: „Zdrowa przyszłość. Ramy strategiczne rozwoju systemu ochrony zdrowia na lata 2021-2027,z perspektywą do roku 2030" w 237 stronicowym dokumencie stomatologii nie poświecono ani jednego zdania. NFZ w niektórych miejscach ma już bardzo poważny problem w zapewnieniu opieki ortodontycznej. Nigdy w przeszłości Naczelna Rada Lekarska nie odbierała tylu sygnałów od lekarzy dentystów o braku chęci złożenia oferty na udzielanie świadczeń zdrowotnych  na kolejny okres (w przyszłym roku w większości oddziałów NFZ mają się odbyć postępowania konkursowe).

Rozwiązywanie tego problemu poprzez obniżanie standardu opieki będzie złym precedensem.

            Istotnie, próchnica i choroby przyzębia są pandemiami, które w Polsce zbierają solidne żniwo. Ale tak jak próchnicy zębów nie wyeliminuje się samymi zabiegami profilaktycznymi, tak chorób przyzębia nie opanuje się wyłącznie samą higienizacją. W każdym przypadku potrzebne są diagnoza i plan leczenia, kontakt z lekarzem, spojrzenie na organizm jako całość, z uwzględnieniem ogólnego stanu zdrowia pacjenta.

Z poważaniem,

             Andrzej Cisło

wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej

Do wiadomości: Pan Adam Niedzielski Minister Zdrowia